Zatem przechodzę do
Składników:
na ciasto:
- opakowanie mrożonego szpinaku z Biedronki ( 450g);
- 4 jajka;
- 1 i 1/4 szklanki Oleju rzepakowego;
- 2 szklanki maki pszennej;
- 1 niepełna szklanka cukru brązowego;
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia;
na krem:
- 1 opakowanie śmietany kremówki 30% 450g;
- 2 opakowania serka mascarpone z biedronki;
- 1 opakowanie owoców mrożonych ok 450 g ; ( truskawka, porzeczka czarna, malina)
- garść mrożonych jagód ( bo w mrożonce nie było );
-1/4 szklanki cukru pudru.
Wykonanie:
Szpinak rozmrażamy i przekładamy na sito i mocno odciskamy z wody. Łączymy go z połową oleju i miksujemy blenderem. Następnie jajka ubijamy z cukrem na jasną, puszystą masę a następnie dodajemy szpinak oraz pozostały olej. Kiedy składniki się połączą dodajemy partiami mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia i nadal mieszamy. Spód tortownicy wykładamy papierem do pieczenia. Zielone ciasto wlewamy do formy i wstawiamy do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Pieczemy ok. 60 minut. Po wyjęciu z piekarnika ciasto pozostawiamy do całkowitego wystygnięcia u mnie studziło się całą noc. Kolejno ciasto przekrawamy na 3 blaty. Pierwszy najcieńszy kruszymy.
Kremówkę łączymy z mascarpone oraz cukrem pudrem i miksujemy do chwili powstania gęstego kremu, odkładamy 5 łyżek, a do pozostałej części dodajemy zamrożone owoce. 1/2 szklanki zostawiamy do dekoracji. Krem z owocami dzielimy na 2 części i przekładamy nim ciasto. Odłożonym wcześniej kremem smarujemy boki ciasta oraz górę i posypujemy kruszonka obkładamy owocami i gotowe. Wstawiamy do lodówki na kilka godzin.